6 grudnia to dzień bardzo wyczekiwany przez wszystkie dzieci, duże i małe. Każdy ma nadzieję, że tego dnia Mikołaj przyniesie mu prezent, choćby najmniejszy.

My też z wielką niecierpliwością czekaliśmy na odwiedziny Świętego Mikołaja w naszej szkole. Wszyscy uczniowie od samego rana wypatrywali sań, reniferów, a przede wszystkim uśmiechniętego, miłego, ubranego w czerwony strój Mikołaja z workiem pełnym prezentów.

W końcu zadźwięczały dzwonki u sań… Dla każdego Mikołaj miał prezent, uśmiech, dobre słowo. Na twarzach uczniów malowały się radość, niedowierzanie, zaskoczenie. Emocje sięgały zenitu. Prezenty sprawiły mnóstwo frajdy, zadowolenia. Z niecierpliwością prezenty zostały rozpakowane, obejrzane, a niektóre skonsumowane. Każdy chciał mieć zdjęcie z Mikołajem, żeby pamiętać o miłych chwilach…

 Organizator wydarzenia i autor tekstu: Artur Sikorski