Na wiosenną lekcję historii w terenie uczniowie wyruszyli w dwóch grupach i w dwóch terminach. Każda z grup wysiadła jednak na tym samym przystanku tramwajowym w poszukiwaniu śladów przeszłości dawnej Warszawy. Uczniowie pierwszej grupy pracowali z mapą, odkryli pomnik granic getta, spojrzeli na ulicę, która niegdyś tętniła życiem, ruchem, hałasem, a dziś jest zaledwie fragmentem Nalewek oraz zerknęli na radosny Ogród Krasińskich.
A muranowski zielony zabytek, jako świadek historii - gdyby tylko mógł - opowiedziałby Nam wiele: o przedwojennych, żydowskich mieszkańcach Dzielnicy Północnej odpoczywających tutaj w niedzielę, o bramie do getta i o utalentowanym poecie marzącym o zieleni i wolności: „Mam okno na tamtą stronę, bezczelne żydowskie okno na piękny park Krasińskiego, gdzie liście jesienne mokną… Pod wieczór szaroliliowy składają gałęzie pokłon i patrzą się drzewa aryjskie w to moje żydowskie okno… A mnie w oknie stanąć nie wolno (…)” [Władysław Szlengel].
Uczniowie drugiej grupy spojrzeli na Plac Bankowy, na Grubą Kaśkę, Błękitny Wieżowiec i ocalały, zabytkowy Gmach ŻIH-u. Tak. To było tu: Tłomackie, Wielka Synagoga, koniec Powstania w Getcie Warszawskim. Historyczne miejsce w centrum dzisiejszej Warszawy…
Organizatorka działania edukacyjnego, autorka tekstu, nauczyciel historii: Marzena Gołębiowska